Grzyboznawca - porady - Norwegia - s17

No i są! W Spydebergu są grzyby! Wreszcie jasta nie bedzie się o mnie musiał martwić.

Może maślak różowy.

lena1 napisał:
No i są! W Spydebergu są grzyby! Wreszcie jasta nie bedzie się o mnie musiał martwić.

Co udało ci się zdobyć?

Na terenie Oslo masowo pod drzewami liściastymi wyrasta Łuskwiak nastroszony. Zgłosił się do mnie człowiek z koszykiem rzekomych opieniek do rozpoznania. Rozczarował się bo kosz załadowany był niejadalnym łuskwiakiem. Te dwa grzyby mylone są ze sobą, więc uważajcie.

1. Owocniki opieńki są drobniejsze i mniej masywne. Łuskwiak nastroszony to duże i tęgie grzyby.
2. Na przekroju opieńka ma białawy miąższ z mięsistym odcienem, łuskwiak nastroszony miąższ żółtawy
3. Zapach - tutaj różnica jest wyraźna. Opieńka : zapach intensywnie grzybowy. Łuskwiak ma mocny , nieprzyjemny i duszący zapach rzodkwi ( dla mnie gazu świetlnego)

Już sam zapach tego łuskwiaka odstręcza .Jak nam wskazuje nazwa wygląda jak nastroszony Kapelusz i trzon gęsto pokryty stęrczącymi, brązowymi i grubymi łuskami. Jako ciekawostkę podaję, że dawniej stosowany był jako środek barwierski i nadawał wełnie ciemnożółty odcień. Czyli do barwienia tak - do jedzenia zdecydowanie nie !

Łuskwiak nastroszony - niejadalny







Opieńka ciemna - jadalna

...a to,co to za grzyb?

Wafekp napisał:
...a to,co to za grzyb? auora "ftw"

Przypuszczam, że to twój w mózgu a nazywa się "gnidus idiotus wyjadus". Zaatakował twój jedyny zwój mózgowy, który posiadasz pod czaszką. Infekcja nieodwracalna i nie do uleczenia. Możesz to jedynie płukać "domestosem", ale w tym stadium rozwoju tego grzyba to chyba nieodwracalne.
Zresztą po twoim avatarze widać jakie poczynił spustoszenie.


Drogi uzytkowniku Wafekp musze sie z toba nie zgodzic co do diagnozy, z mojego punktu widzenia zwrajcajac szczegolna uwage na pierdoly i zachowanie sie do wiekszosci uzytkownikow tego forum przez uzytkownika "ftw" stanowczo musze stwierdzic ze to nie z powodu grzyba "gnidus idiotus wyjadus" lecz nowego gatunku "kondonus sromotnikus"Wiemy jak trudno dziś umówić się na wizytę z odpowiednim specjalistą, który oceniając wyniki badań podejmie właściwe leczenie , a jak wiadomo tylko natychmiastowa reakcja w leczeniu wielu chorób może przynieść pożądany efekt niestety jesli chodzi o Ciebie to jest niestety za póżno.
Narta GRZYBIE

A u mnie kozaki czy kożlarze we wszysykicch możliwych i niemożliwych barwach, Tak więc, czerwone, kożlarz babka, białe i prawie zupełnie czarne....Piękne, młode, zdrowe. Jestem szczęśliwa, bo bardzo długo szukałam i czekałam, aż doczekałam się wreszcie!

lena1 napisał:
kożlarze we wszysykicch możliwych i niemożliwych barwach,

Czyli wszystkie barwy szczęścia Gratulacje

lena1 napisał:
A u mnie kozaki czy kożlarze we wszysykicch możliwych i niemożliwych barwach, Tak więc, czerwone, kożlarz babka, białe i prawie zupełnie czarne....Piękne, młode, zdrowe. Jestem szczęśliwa, bo bardzo długo szukałam i czekałam, aż doczekałam się wreszcie!
miejmy nadzieję, że teraz wyrzucisz to wszystko do śmieci
jako produkt szkodliwy dla osób starszych i dzieci
a młodym nie zalecany

Patrzę i nie wierzę, co też mi wyszło z wyrazu .... wszystkich... No cóż, chyba muszę bardzej uważać na to jak piszę...